WROTKI!!!! Dziecię chyba chce aby matka całkeim posiwiała i straciła resztki rozumu. Gdzie ja ją puszczę na wrotki, rolko - wrotki czy co tam jeszcze z tą jej przyapdłością. Choć jak mówi pan doktor - Przeciwskazań brak. A matki nadoopiekuńczość??? Toż oszaleję....
No dobra ... kupilismy jej tym bardziej, że o niczym innym nie mówi od kilku miesięcy.
Bunt Janka również znaczący bo on chce mieć szybciej urodziny od Niuni. A jaksię tego nie da zrobić???
Hehe... czego to człowiek nie zrobi dla swoich pociech. :)
OdpowiedzUsuńhehe a kask i ochraniacze dokupiliście od razu?
OdpowiedzUsuńA jaka Marcysia ma przypadlosc jezeli moge spytac? :)
OdpowiedzUsuńlepsze wrotki niz łyżwy :)))
OdpowiedzUsuńFantastyczny prezent, sama bym na takich pomknela :)
OdpowiedzUsuńOchraniacze dokupimy, kask ma bo przecież rower. Łyżw nie kupujemy - rolko -wrotki :)
OdpowiedzUsuń