minimalizm :)
To temat piątego dnia wyzwania...
w związku z sytuacją materialną ostatnio myśli biegną mi ciągle do pieniędzy.... i taka też fotka. Trochę minimalistyczne podejście ale ... mi się podoba.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski
Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....
-
Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę.... -
jest taka pieśń w naszej wspólnocie, która bardzo lubię. "Wyrasta różdżka z pnia Jessego, Odrośl z jego korzeni. Spoczywa na Ni...
Ciekawa interpretacja :-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMinimalistyczne podejście, minimalistyczna kasa ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Dokładnie :)
UsuńInaczej - wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńTakie minimum, a bardzo potrzebne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńKiedy mam kryzys w portfelu to jestem w stanie zrobić wielkie zakupy za grosze, bo każdy grosz liczę. A kiedy jest co wydawać to pieniądze uciekają nie wiadomo kiedy!
OdpowiedzUsuń