środa, 12 września 2012

Trochę zmian...

w szkole Marcysi :(
Niby na dobre ale ten dzisiajszy płacz, to pewnie i trochę przez te zmiany. Nie wie co się dzieje i reakcja natychmiastowa.
Wczoraj odbyło się zebranie. Pani - REWELACJA! Pierwszy raz byłam na takim zebraniu. Rozdała nam kartki z imieniem dziecka - aby wiedzieć kto jest kim. Poprosiła aby opowiedzieć o swoim dziecku jedno zdanie. My guły - z zaskoku jakieś głupoty plotliśmy.
Potem okazało się, że jednak rodzice przejęli inicjatywę w swoje ręce i wywalczyli utworzenie trzeciej zerówki - tak więc z dwóch - 32 osobowych powstały ... trzy. 22 osobowe i 16 osobowa (!)
Ta ostatnia została przeniesiona do budynku obok szkoły dostosowanego do potrzeb dzieci - łazienka, sala. Wszystko ładne i nowe. Jedyny manakent to chodzenie na obiady do szkoły dużej. Ale mówi się trudno.
Nie chciałam Marcysi przenosić bo Pani E. miała zostać w klasie B. Okazało się jednak, że rodzice z inicjatywą jednak mają wielkie poparcie i Pani E. przechodzi do C. Jedna z mam dodzwoniła się do mnie z pytaniem czy Marcysię przenoszę. Bo jest jedno miejsce. Hm... no to przenoszę bo Marcysia uwielbia Panią... Uciekałam od zmian, nie chciałam ich a tu proszę jednak mnie dopadły. Wizja klasy 16 osobowej z bardzo fajnymi rodzicami z inicjatywą pociąga. Zobaczymy jak w będzie to wyglądać w życiu. Marcysia kocha szkołę. Lubi się uczyć. Pisać, poznawać literki, opowiada o pani non stop. Podoba jej się. Ale dzisiaj nastąpił po prostu kryzys. 
Janko idzie jutro do Klubu. Bez dwóch zdań a ja zobaczę jak Marcysia funkcjonuje w nowym miejscu. 16 osób to normlanie rarytas :)

6 komentarzy:

  1. Będzie dobrze! Zobaczysz. Marcysia się w końcu przyzwyczai. To bardzo wrażliwa dziewczynka i potrzebuje więcej czasu na przyzwyczajenie się niż inne dzieci, ale jestem przekonana, że jak już zaskoczy, to będzie chodziła do szkoły z radością i przynosiła same 6-tki!!

    OdpowiedzUsuń
  2. żebyś wiedziała, że rarytas:) rut

    OdpowiedzUsuń
  3. To ona w zerówce poznaje literki? 8-O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marcysia w zerówxe nie wiem czy teraz poznaje ale w domu sama sie pyta i powoli zaczyna czytac

      Usuń
  4. Adaśko też ma szczęście - jest w jedynej 18 osobowej grupie zerówkowej:-) Inne mają 25-27 osób. Choć przez to mają najmniejszą salę, to i tak jest fajnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Marcysia na pewno powoli sie przyzwyczai i bedzie zadowolona ze zmiany :)

    OdpowiedzUsuń

Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski

  Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....