wtorek, 25 marca 2014

Warsztat matematyczny - wersja minimum.

U nas następny Warsztat z serii Dziecko na Warsztat. Niestety zaszły u nas zmiany - wielkie z jednej strony .... i mamy tak zwany poślizg i nasz warsztat będzie minimalistyczny... bardzo - za co Was przepraszam ale z radością zapraszam na inne warsztatowe blogi mam, gdzie moc pomysłów i inspiracji.
Zmiany u nas takie - między innymi - w I dzień wiosny zostawiłam MÓJ KOCHANY APARAT FOTOGRAFICZNY na placu zabaw. Oczywiście po godzinie już go tam nie było :(
No jak dla mnie załamka totalna. Ale ukazało mi to też mój materializm i przywiązanie do rzeczyw materialnych. No cóż... wizja na kupno następnego aparatu znikoma ... a widocznie komuś on jest bardziej potrzebny niż nam. Płacze rzewnymi łzami bo to był MÓJ kochany aparat. Ale ... trzeba pierś do przodu i żyć dalej.
Z racji tego warsztat mamy opóźniony ale i też dodatkowe sprawy spadły nam na głowę jak grom z jasnego nieba. Pierwszy raz chyba w naszym małżeństwie jesteśmy TAK zaskoczeni. Na razie szok oswajamy i zbieramy szczęki z podłogi.

Warsztat matematyczny.... Matematyka królowa nauk. W sumie jak zastanawiałam się JAK mam przeprowadzić TE warsztaty i co pokazać - to oakzywało się, że mamtematyka jest wszędzie. W kuchni, w łazience, w portfelu, na zegarze, przy wieszaniu prania... wszędzie. Z pomocą przyszedł nam konkurs matematyczny - MATEMATYCZNE PRETEKSTY

Zachęcam wszystkich do udziału w tym konkursie - i dzieci szkolne i dzieci z Edukacji Domowej. Jak dla mnie rewelacyjny sposób na oswojenie z matematyką. Sami bierzemy udział choć dla zerówkowicza i pierwszoklasistki pytania są dość trudne....


TUTAJ  znajdziecie zadania do tego konkursu - matematyka, któa zagląda do naszego domu. Co prawda jest już za późno aby wziąć czynny udział w konkursie ale warto choć zerknąć. Może coś Wam się uda rozwiązać?


A co jeszcze u nas? Marcysia szkoli się w liczeniu i odnaleźliśmy super grę, która pomaga . SUDOKU :)


Są też wersje elektroniczne co dzieciom też pasuje:) Najważniejsze aby nauczyć myślenia i ćwiczyć pamięciowe liczenie...

A oto jak bawimy się matematycznie - jakość zdjęć daje wiele do życzenia :(







A tu inne mamy z cikawymi pomysłami na twórcze - matematyczne myślenie u dzieci.






13 komentarzy:

  1. Jesteście w ciąży? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Haniu nie.moge wejsc na Twojego bloga. Oj wy.macie tylko jedno na mysli. To nie jest normalne

    OdpowiedzUsuń
  3. no ja terz o ciązy pomyslałam i z gratulacjami spieszyc chcialam;)
    ja za to w ciązy i to w 30 tygodniu, ale żeby tak kolorowo nie było to własnie przechodze w wieku 31 lat ospe...heh i najlepsze ze mój rpzedszkolak jej nie przyniósł bo zdrowy sie jeszcze trzyma...a zaraził mnie mój TATA!!! TAK!

    OdpowiedzUsuń
  4. O kurcze... Życzę więc przede wszystkim poukładania spraw niepoukładanych i nie przejmowania się całą resztą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też pomyślałam o ciąży, ale to by nie było aż takie zaskoczenie...Pewnie raczej jakaś grubsza sprawa? Trzymajcie się tam, z Bogiem!

    OdpowiedzUsuń
  6. I ja myślę o tym samym:)
    mama trójeczki

    OdpowiedzUsuń
  7. te zadania na konkursie matematycznym to takie dziwne trochę...
    te z kubkami w ogóle mi nie pasowały do tekstu :/
    /mary

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę, gdzie te zadania konkursowe, nie mogę ich znaleźć :-(

      Usuń
  8. Ja tam nie myślę o żadnej ciąży a uważam, że pusy wymiatają i warsztat zaliczony
    Mamuśka24

    OdpowiedzUsuń

Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski

  Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....