środa, 7 listopada 2012

JESTEM DUŻA :)

Brzuch tym razem jest wielkości piłki z przodu. Przy chłopcach był bardziej w środku :) Z tego względu, że BRZUCH jest dużo bardziej z przodu ja mam dużo dalej do ziemi...
Z auta wychodzę jak kaleka. Turlam się dosłownie. Choć dopiero 9 kg na plusie. W każdej dotychczasowej ciąży tyłam już w 8 i 9 miesiącu zecydowanei mniej. Ale dlaczego mam wrażenie, że mam 90 kg do przodu a nie 9???
Dziś mnie wzięło na pakowanie torby... ale to chyba za wcześnie? Może po prostu chęć obejrzenia małych ubranek?? :D
M. pojechał do O. Na dwa dni. Sama w domu z dziećmi. M. zapytał się wczoraj ... Matko jak Ty sobie dasz radę? No właśnie... JAK?
Tym bardziej, że lewe biodro z rwą dokucza bardziej. A tu dziś trasa - klub - szkoła - lekarze - zespół...
M. rozczula mnie drobnymi oznakami miłości :)
- Ustawia auto na parkingu przodem abym nie musiała machać keirownicą jak będę wyjeżdżać
- Skrobie szyby rano jak idzie do pracy abym miała mniej roboty rano...
- Nawet kanapki sobie robi bez szemrania jak już nie dam rady...

No Boższe... jakiś cud nastąpił? :D Czy po porstu już tak tragicznie wyglądam, że mu po prostu żal tej Wielkiej Matki z Wielkim Brzuchem??????

1 komentarz:

Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski

  Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....