wtorek, 30 sierpnia 2016

Wakacje 2016 cz. 2


W kolejny weekend pojechaliśmy zwiedzać Bytów. Zamek, wiadukty koło Bytowa (nie odnaleźliśmy ich 11 lat temu), stary kościół prawosławny.

Kolejne tygodnie wakacji spędziliśmy na goszczeniu pielgrzymów. Pierwsi to byli pielgrzymi z Francji.  Arnaud i o. Jean. Bardzo nam zapadli w serca i mimo, że bariery językowe były zżyliśmy się i do tej pory pisujemy do siebie i pamiętamy o sobie. Piękne doświadczenie jedności Kościoła. Potem odwiedzili nas Maskymiljan i Władysław z Aktobii, z Kazachstanu. Na sam koniec Światowych Dni Młodzieży pojawili się Zambijczycy – Brian, David. Ze wspólnot neokatechumenalnych. Nie wiedziałam, że w Afryce są takie wspólnoty. Wzbogaciliśmy się o nową makatkę z Zambii i kilka filmików. Będzie co wspominać.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski

  Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....