piątek, 26 kwietnia 2013

Niespodzianka od pana Premiera

w postaci rocznego macierzyńskiego i ... odroczenia obowiązku szkolengo dla Janka :))) W sumie "niespodzianka" bo nie spodziewałam się że się załapi :) fajnie...

4 komentarze:

  1. Gdyby jeszcze wiedzieć, że te ustawy przepchnięto faktycznie dla dobra rodziny, a nie dla wysokości sondażowych słupków:)))
    No ale to już tak sobie marudzę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przestałam miec nadzieje ze politycy robia cos dla samego dobra ludzi... jakos malo mnie juz to obchodzi. Łapie okazje a tu akurat nie miałam żadnej nadziei i nie spodziewałam się rocznego macierzyńskiego. Wstrzymanie lub ruszenie w sprawie reformy oświaty się spodziewałam że coś się ruszy ... no i ... super :)

      Usuń
    2. He he, politycy...
      Mnie najbardziej ostatnio wkurzała ta arogancja rządzących. To ignorowanie jakby nie było problemów wyborców (RM) i zaprzeczanie faktom (MEN).
      No ale trzeba przyznać, że jak się odezwali to z głową, bardzo strategicznie. Zabrali zbierającym podpisy pod referendum dwa największe argumenty.... no ale cieszę się, że i chociaż wyszło na korzyść naszych dzieci...

      A co do macierzyńskiego, to bardzo się z Wami cieszę :))))

      Usuń
    3. I ja się bardzo cieszę, razem z Wami:)))

      Usuń

Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski

  Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....