czwartek, 29 grudnia 2011

Decyzje

Krótko będzie. 
NA razie moderowanie wyłączyłam. Bo widzę, że coś chyba szwankowało bo nie dochodziły do mnie komentarze :( dziwne.
Kilka dni jakoś damy radę.
Od 1 - go stycznia przenoszę się na inny blog. No i może w końcu całe archiwum przeniosę. Ten blog zamknę i pewnie skasuję jak już wszystko poprzenoszę. To jedna z tych zmian...
Blox zaczyna mnie drażnić.


A na marginesie.
Spotkanie z Seniorami - wyszło nadzwyczaj dobrze. Spotkało mnie wiele przyjemności i wdzięczności na którą nie liczyłam. Miłe to... dostałam czekoladki, rafaello i inne drobne słodkości - KU lekkiej zazdrości innych koordynujących pozostałe projekty. O? szok...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski

  Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....