Krótko będzie.
NA razie moderowanie wyłączyłam. Bo widzę, że coś chyba szwankowało bo nie dochodziły do mnie komentarze :( dziwne.
Kilka dni jakoś damy radę.
Od 1 - go stycznia przenoszę się na inny blog. No i może w końcu całe archiwum przeniosę. Ten blog zamknę i pewnie skasuję jak już wszystko poprzenoszę. To jedna z tych zmian...
Blox zaczyna mnie drażnić.
A na marginesie.
Spotkanie z Seniorami - wyszło
nadzwyczaj dobrze. Spotkało mnie wiele przyjemności i wdzięczności na
którą nie liczyłam. Miłe to... dostałam czekoladki, rafaello i inne
drobne słodkości - KU lekkiej zazdrości innych koordynujących pozostałe
projekty. O? szok...
czwartek, 29 grudnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski
Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....
-
Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....
-
jest taka pieśń w naszej wspólnocie, która bardzo lubię. "Wyrasta różdżka z pnia Jessego, Odrośl z jego korzeni. Spoczywa na Ni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz