czwartek, 15 grudnia 2016

Adwent i co z tego wynika

Już minęła trzecia niedziela Adwentu. Nie wiem kiedy. Słyszałam taką teorię ostatnio, że ludzie odczuwają takie przyspieszenie upływu czasu ze względu na ogólne przyspieszenie wszechświata. Być może... nie wiem, nie znam się na prawach fizyki. Widzę, że żyjemy intensywniej, szybciej a w tym pomagają nam nasze gadżety - komputery, tablety i telefony z netem. Niestety i to ma chyba wpływ na naszą szybkość we wszechświecie.
Ostatnio auto mieliśmy w naprawie. Jechałam do Sopotu, do Szkoły Muzycznej z Jasiem - kolejką. I to co zobaczyłam w środku skm-ki mnie przeraziło. Zdecydowana większość ludzi zatopiona w komórkach. W tabletach i komputerach przenośnych. Jedna czy dwie czytały książkę (!) a mało kto gapił się po prostu w okno. Dojeżdżałam do szkoły i do pracy kolejką. To były inne czasy. Można było podrzemać, pouczyć się, poczytać, pogapić się czy porozmawiać. Ogólnie człowiek był zainteresowany tym kto jest obok a tu? zero zainteresowania. O ustąpieniu miejsca nawet nie można pomarzyć. Każdy zatopiony w swoim wirtualnym świecie. Byłam przerażona tym światem.

Nadszedł więc Adwent. Dość szybko i dość intensywny. Roraty, kalendarz i postanowienia. Za 10 dni święta a my w tyle ciągle bo szkoła zajmuje nam mnóstwo czasu. Koncert fortepianowy Marcysi, potem egzamin Jasia z gitary. Jeden konkurs, drugi, kiermasz...
Dziś rano już tak zmęczona byłam, że z jękiem wstawałam aby dzieci wyprawić na Roraty.
Byle do świąt. Potem poleniuchujemy.
U mnie jeszcze ogonem są zobowiązania szyciowe. Nie mam kiedy tego robić. No nie mam.

Jedno jest pewne. Święta będą i tego się trzymajmy.

Moim niespełnionym (już spełnionym) marzeniem był kalendarz Adwentowy. W tym Adwencie wreszcie go zrobiłam i to tak piękny, że nawet mojego Męża zaskoczył.






Tak więc Anioł wisi i zaprasza na Boże Narodzenie, które już całkiem niedługo :D

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Asiu jka to dobrze ze sie dezwalas...tesknie za Twoimi wpisami

      Usuń
  2. Aaaaaaaa! Przepiękny!!! Ależ masz talent, ja nawet takiego zwykłego nie zrobiłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle lat sie zbieralam to zrobilam...od wakacji sie zabieram tych przyszlych i sorzedawac bede... z kilka zrobię

      Usuń

Czas płynie ... pędzi jak pociąg włoski

  Nie dawno pisałam notatkę o tym, że za chwilę urlop. I rzeczywiście pamiętam tę chwilę. Jakby wczoraj... Siedzę w kawiarni i chłonę ciszę....