Starszaki sprzedane, pojechałam po odbiór firanek, płaszcza i zakupy... choc prezentów nie kupiłam. Zgłupiałam w sklepie :) Muszę pojechać z Doradcą czyli z M.
Staś spał 30 min - więc uroczo. Ja miałam w planach wiele rzeczy porobić i co? i leżę, łykam magnez i czekam aż skurczyki miną.
No i lezę.... cudownie nie? Za oknem się rozsypał śnieg, ja leżę i zero pożytku mam a dzieci niet. No tylko Ostatni Maruda nota bene chory...
Nocki ostatnio tragedia... co 2 godziny Ktoś przychodzi a M. w końcu wychodzi z łóżka i idzie do dzieci to znaczy do ich pokoju :) A ja siku, piciu, cycuś, srycuś, lek p/gorączkowy, przytulić, przykryć... i w kółko to samo....
Oj tam... ponarzekałam sobie i tyle... idę coś zjeść - znów. Choć pasztetki nie mam :( a szkoda....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czy ktoś mi powie dlaczego już prawie święta?
Wróciłam z dziećmi z katechezy adwentowej - to takie nasze spotkania neońskie.... I jestem ogromnie zdziwiona, że znów następny Adwent Naw...
-
jest taka pieśń w naszej wspólnocie, która bardzo lubię. "Wyrasta różdżka z pnia Jessego, Odrośl z jego korzeni. Spoczywa na Ni...
-
A mi jest szkoda lata Tych dni leniwych, nie spiesznych Tych wschodów i zachodów Upalnych wieczorów I nocy bez wiatru Znów zacznie kapać i ...
Piszesz, że leżysz. Jak Ty to robisz, że leżysz, bo z moimi dwoma już by szło ale z trzecim nie da się na chwilę usiąść, chyba, że się go ma na kolanach jak teraz ;-)
OdpowiedzUsuńA skurczyki niech sobie pójdą, gdzie pieprz rośnie!
Maciejka
Maciejko ... ciężko :( leżeć.. teoretycznie bo i obiad musze zrobić i takie tam... A Stasiowi dałam pieluchy i chusteczki to wieżę układa. No i lubi klocki Duplo.... choć naprawdę są to chwile cenne
Usuńmam nadzieję, że sobie poszły i trochę więcej spokojnego leżenia życzę
OdpowiedzUsuńAguś ja Ci też życzę spokojnego leżenia. To i dla Ciebie i dla tego Maleństwa, aby za wcześnie nie przyszło na świat...
OdpowiedzUsuńKatti22