Na zaprzyjaźnionym blogu przeczytałam w jednym z zamieszczonych komentarzy, że człowiek powinien odwoływać się do zdrowego rozsądku (komentarz umieszczony pod postem o Basi)
Cóż... zdrowy rozsądek dobra rzecz jednak śmiem wątpić w to że Pan Jezus się do tego stosował a wraz z nim reszta apostołów.
Chodził po wodzie, rozmnażał chleb, zamieniał wodę w wino, w końcu Zmartwychwstał.
Uczniowie zaś wpatrzeni w Chrystusa wracali do miast z których uciekali aby tam ponieść śmierć, rzucali sieci w porze zupełnie nieodpowiedniej na połów, czy też łowili rybkę i znajdowali w niej pieniążki...
Powiem szczerze, że ma to nie wiele ze zdrowym rozsądkiem.
Jest jeden wniosek. Tam gdzie Plan Boży, gdzie jakieś powołanie, gdzie relacja z Ojcem, gdzie jest choć trochę wiary zdrowy rozsądek schodzi z drogi Miłości. Z miłości, z ufności robię to czy tamto. I trudno, nie zrozumieją mnie osoby, które nie mają tej relacji, nie znają mnie, nie widzą owoców tych zmagań. Dla nich to będzie głupstwem tego świata, głupotą ludzką, niefrasobliwością, brakiem zdrowego rozsądku. I dobrze - nie mam misji przekonywania. Bóg sam dotknie za jakis czas i pokaże. przyjdzie na to czas.
I tu spełniają się słowa o prześladowaniach z powodu Chrystusa. Co dziwne kiedy zaczyna się iść w tm kierunku komentarze takie jak na blogu Rivulet nie dotyka tak mocno.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Odszedł Pasterz
Jego pontyfikat był dla mnie wielkim znakiem Antoni ma w końcu drugie imię jakby prorockie bo Franciszek Papież dialogu, Miłosierdzia antyk...

-
jest taka pieśń w naszej wspólnocie, która bardzo lubię. "Wyrasta różdżka z pnia Jessego, Odrośl z jego korzeni. Spoczywa na Ni...
-
choć tak naprawde nie mam na to ani chęci, sił ani nastroju. Tak... milczę aby nie płakać, płaczę aby nie rzuacać czym popadnie... Mamy og...
Wracam po przerwie... Przykro czytać te komentarze - no ale jakiś czas temu pewnie sama bym gadała takie głupoty i się szczyciła swoją "odpowiedzialnością" (ha! pamiętam, jak mówiłam, że posiadanie więcej niż 2 dzieci to nieodpowiedzialność :D byłam wtedy daleko od Kościoła). Na szczęście każda taka odpowiedzialna i mądra sierota ma szansę się nawrócić i pójść po wodzie. Święty Paweł też zacząć od zabijania. Czas pokaże...
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się tam ciepło :))